? DEFINICJE ?
ATH (all time high) – określenie najwyższej ceny rynkowej danego projektu – np. ATH BTC to 69 185$
STAKING – proces zamrażania kryptowalut, wspierający sieć blockchain, za który otrzymujemy określony % od zamrożonych środków
KYC (know your customer) – procedura weryfkiacji tożsamości użytkownika na giełdach
HALVING – wydarzenie, które przypada raz na cztery lata, podczas którego nagroda za wydobycie bloku zmniejsza się o połowę (wydobycie BTC zmniejsza się o połowę)
ALTCOINY – alternatywne kryptowaluty, czyli wszystkie oprócz Bitcoina (mniejsze tokeny- dużo tańsze)
DUMP – nagły, dynamiczny spadek ceny na rynku kryptowalut
KLUCZ PUBLICZNY – kryptowalutowy odpowiednik numeru konta bankowego. Jest publiczny, więc każdy może zobaczyć historię Twoich transakcji FOMO (fear of missing out) – strach przed utratą okazji inwestycyjnej
KLUCZ PRYWATNY – hasło służące do podpisywania transakcji w sieci blockchain., Pamiętaj, aby twoje klucze prywatne zawsze były bezpieczne
DEFI (zdecentralizowane finanse) – określenie defi odnosi się do ekosystemów finansowych, zbudowanych bezpośrednio na blockchainach
AIRDROP – darmowe rozdawanie kryptowalut w celach marketingowych. Projekty najczęściej wymagają od użytkowników wykonania prostych zadań.
BULL MARKET (rynek byka) – inaczej hossa na rynku (długotrwały trend wzrostowy)
BEAR MARKET (rynek niedwieźa) – analogicznie, bear market to inaczej bessa na rynku (długotrwały trend spadkowy)
HODL – termin powstał z błędu w pisowni słowa „hold” (ang.trzymaj) i odnosi się do strategii kup i trzymaj (HOLD – (ANG) trzymaj)
KRYPTOGRAFIA – dziedzina wiedzy zajmująca utajnianiem informacji poprzez szyfrowanie
SEED – 12/14/24 losowych słów, które służą do zalogowania się na portfel kryptowalutowy.
FEE – opłata transakcyjna, pobierana w ramach podczas transakcji w sieci danej kryptowaluty.
KAPITALIZACJA – liczba jednostek kryptowaluty, pomnożona przez jej cenę.
KOPARKA – zazwyczaj kilka mocnych kart graficznych o dużej mocy obliczeniowej, które służą do kopania danej kryptowaluty.
SATOSHI – najmniejsza jednostka BTC. Nazwa pochodzi od twórcy bitcoina, Satoshiego Nakamoto
LIGTHNING NETWORK – technologia drugiej warstwy stosowana w Bitcoinie. Dzięki niej transakcje są szybsze, tańsze i łatwiej potwierdzane, niż te przeprowadzane bezpośrednio na blockchainie Bitcoina.
PUMP & DUMP – sytuacja, w której osoba lub grupa planuje masowe kupno danej kryptowaluty, aby szybko podnieść jej cenę, a następnie sprzedać.
?SŁOWNICZEK ANALIZY TECHNICZNEJ ?
BREAK EVEN (BE) – ustawienie transakcji na zamknięcie pozycji na cenie wejścia w transakcje. Robimy to w momencie gdy cena odskoczy od naszego wejścia i jesteśmy już na określonym plusie. Mamy wtedy tzw. „risk free trade” (trade bez ryzyka- nie możemy stracić)
STOP LOSS (SL) – ustawienie poziomu na którym transakcja ma się zamknąć na stracie tak aby minimalizować ryzyko zamknięcia całego wkładu w trade. Zapobieganie dalszej stracie.
TAKE PROFIT (TP) – ustawienie zlecenia na poziomie zysku który jest wyznaczony w danym sygnale. Tp jest to zamknięcie pozycji z zyskiem. PIPS – umowne określenie jednostek przy danej walucie. Stosuję się ja zamiast cen. Każda waluta ma inną wartość pipsów, np. 1 dolar na BTC (BitCoin) to 1 pips.
? CZYM W OGÓLE SĄ KRYPTOWALUTY ?
Kryptowaluty to wirtualne pieniądze, wykorzystujące kryptografię, czyli szyfrowanie danych przed niepożądanym dostępem osób trzecich. Kryptografia to inaczej szyfrowanie danych w celu zabezpieczenia ich przed dostępem osób trzecich. Najstarszą i najbardziej popularną kryptowalutą jest Bitcoin (BTC). Główne założenia umieszczono w whitepaper o nazwie „Bitcoin: A Peer-to-Peer Electronic Cash System”, które zostało napisane 31 października 2008r. przez osobę lub grupę o nazwie Satoshi Nakamoto. Twórca BTC prawdopodobnie nigdy się nie ujawni. Wiemy tylko, że posiada milion BTC w swoim portfelu. Oczywiście istnieje mnóstwo spekulacji nt. tożsamości twórcy, ale do dziś nie mamy konkretnych dowodów wskazujących faktyczną osobę/grupę. Pomimo tego, że jest najbardziej znany, Bitcoin nie jest jedyną kryptowalutą. Oprócz niego istnieje wiele innych kryptowalut, z których każda posiada określone funkcje, mechanizmy oraz wyznaczone cele. Co więcej, nie wszystkie kryptowaluty posiadają swoją własną sieć blockchain. Niektóre z nich zostały utworzone na bazie innej sieci blockchain. Ponadto BTC jest aktywem deflacyjnym, a to znaczy, że docelowo będzie go tylko 21 milionów. Wiemy też, że ostatnia cząstka Bitcoina zostanie wykopana dopiero w 2136 roku. Aktualnie zostało już wydobyte ponad 18.7 milionów, a żeby lepiej zrozumieć ten schemat, spójrz niżej ?
Pewnie zastanawiasz się, skąd wynika ta różnica?
Odpowiedzią jest halving, czyli wydarzenie, które występuje co 210 000 wydobytych bloków. Mniej więcej co 4 lata halving obniża nagrody dla górników dokładnie o połowę. Obecnie nagroda wynosi 6.25 BTC za jeden blok.
Należy wziąć również pod uwagę to, że Bitcoin jest cały czas rozwijany i każda z wyżej wymienionych wad prędziej czy później może zniknąć.
? Bitcoin marnuje mnóstwo energii.
? Do kopania BTC zużywamy duże ilości prądu, ale wszystko ma swoją cenę ?Dzisiaj Bitcoin coraz częściej jest kopany z nadwyżek energetycznych lub przy użyciu odnawialnych źródeł energii. Można powiedzieć, że BTC jest obecnie najbardziej opłacalnym „marnowaniem” energii ?
? Bitcoin jest używany przez przestępców.
? Mówi się o tym przez nielegalny handel w dark webie, głównie przy użyciu Bitcoina, ze względu na jego „anonimowość”. Napisałem w cudzysłowie, ponieważ teraz każda giełda musi mieć weryfikację tożsamości. Tak naprawdę tylko mniej niż 1% transakcji na Bitcoinie są związane z nielegalną działalnością.
? Rządy mogą zdelegalizować Bitcoina.
? Zdecentralizowany charakter Bitcoina uniemożliwia komukolwiek jego delegalizację (nawet rządom). Nie można tak po prostu wyłączyć Bitcoina. Można jedynie wyłączyć internet lub prąd, co w dzisiejszych czasach, gdy cały świat funkcjonuje w sieci, jest praktycznie niemożliwe. Jednak nawet to by nie zabiło Bitcoina, bo protokół cały czas by istniał. Można zdelegalizować wszystko wokół, ale sam Bitcoin jest nie do zablokowania.
? Bitcoin nie ma wartości.
? Bitcoin nie ma pokrycia w złocie ani w innych kruszcach (tak samo jak gotówka), ale ma ze złotem sporo wspólnego. Nie bez powodu Bitcoin jest nazwany „cyfrowym złotem”. Największą różnicą jest jego cyfrowy charakter, co można uznać za dodatkowy atrybut, ponieważ nikt nie może Ci go zabrać, skonfiskować itd.
? To jest oszustwo!
? Gdyby to było oszustwo, czy myślisz, że zainwestowałoby w to 200 milionów ludzi, wiele zamożnych osób, spółek publicznych, a nawet suwerennych krajów?
Czy wiesz coś, czego oni nie wiedzą? Czy Internet, złoto, nieruchomości i Amazon również są oszustwami? Kiedy system monetarny przetrwa 12 lat, dodając 3 miliony użytkowników tygodniowo i stanie się trzecią walutą na świecie pod względem kapitalizacji rynkowej po dolarze i euro, może to oznaczać wiele, ale nie oszustwo.
Bitcoin to prawdziwa sieć monetarna, która generuje dużą wartość i rozwiązuje wiele problemów, z którymi nie radzi sobie złoto i pieniądz fiducjarny.
? Bitcoin to bańka!
? Bańka tworzy się zazwyczaj bardzo szybko, a następnie jeszcze szybciej opróżnia się do zera. Bitcoin jest niestabilny, ale zawsze ma tendencję wzrostową. Kiedy spojrzysz na wykres z oddalonej perspektywy, zobaczysz wyraźną krzywą w górę z pewnymi okresami ożywienia i chwilowymi spadkami. Nie tak wygląda bańka. Internet, smartfony, sztuczna inteligencja, samochody elektryczne i inżynieria genetyczna też nie są bańkami. To technologie, które zmienią świat nie do poznania. Towarzyszenie im w drodze na szczyt może nie być ścieżką usłaną różami, ale powoli i konsekwentnie, wszystkie z wymienionych technologii przeszły bądź niebawem przejdą na kolejny etap w ogólnej krzywej adopcji.
W tweecie z 15 lutego br. Dan Tapeiro, współzałożyciel 10T Holdings, argumentował, że jeśli chodzi o cenę w stosunku do średniego przychodu, bitcoin i ether (ETH) wciąż mają przed sobą ogromną drogę, zanim rzucą wyzwanie tulipanom. Choć wpłynęła tylko na niewielką część gospodarki, w szczytowym okresie bańki, pojedynczy funt tulipanowych cebulek kosztował 1500 guldenów. Była to, w przybliżeniu, równowartość czteroletniej pensji wykwalifikowanego stolarza. Implozja, która miała nieznane pochodzenie, spowodowała 90% spadek ceny.
Przeciwnicy bitcoina dość często porównują wzrosty na kryptowalucie z bańką tulipanową, argumentując, że „wewnętrzna wartość” tych dwóch aktywów praktycznie nie istnieje, a rynkiem rządzi wyłącznie spekulacja. „Podczas holenderskiego szaleństwa tulipanów, cebulki sprzedawane były 10 razy drożej niż wynosiła średnia pensja. Średnia pensja dla „robotnika wykwalifikowanego” wynosi dziś ok. 32 tys. 32k × 10x = 320k … a #btc ma co najmniej kolejną 10x wartość użytkową tulipanów. Bądź cierpliwy i po prostu #HODL”. W dwunastym roku swojego istnienia bitcoin przeżył już zarówno tulipany, jak i bańki spekulacyjne South Sea Company.
Gold, Amazon, Google i Apple również były na początku niestabilne i ostatecznie się ustatkowały. Wypada założyć, że to samo stanie się z bitcoinem.
? To pieniądze dla przestępców!
? Chociaż początkowo bitcoin był rzeczywiście intensywnie wykorzystywany do nielegalnych działań, przestępcy całkiem szybko zdali sobie sprawę z faktu, że nie jest to dobre narzędzie do popełniania przestępstw. Każda transakcja dokonana w blockchain jest transparentna, nieodwracalna i trwała. To sprawia, że FBI bardzo lubi BTC, ponieważ (jak pokazuje wiele dotychczasowych przypadków) łatwo jest namierzyć i znaleźć złoczyńców.
Fakty są takie, że przestępcy nadal używają swojego ulubionego narzędzia: dolara. Jeżeli spojrzysz na poniższą grafikę, po chwili skupienia wzroku dojrzysz jeden mały, czerwony kwadrat. Reprezentuje on dokładnie 1 dolar amerykański wydany w darknecie. Darknet to ciemna strona Internetu, znajdą się tam portale funkcjonujące często nielegalnie, sprzedając narkotyki, broń itd. Porównanie odnosi się do USD. Wszystkie niebieskie pola to dolary pochodzące z prania pieniędzy. Stosunek wynosi 800:1
Pełny schemat od Messari wygląda tak:
? To szkodliwe dla środowiska!
? Bitcoin – owszem – zużywa energię elektryczną, ale w sumie stanowi to zaledwie 0,1% światowego zapotrzebowania. Istnieje wiele innych branż, które wykorzystują znacznie więcej energii niż sieć największej kryptowaluty świata. Energia ta jest wykorzystywana do zabezpieczania sieci, która zapewnia wartość liczoną w milionach, dlatego należy ją traktować jako dobrze wydane pieniądze. Banki, systemy płatności kolejowych, złoto i instytucje finansowe zużywają znacznie więcej energii i wydaje się, że nikt na to nie narzeka.
Firma Galaxy Digital Michaela Novogratza opublikowała w tym roku raport zatytułowany „On Bitcoin’s Energy Consumption: A Quantitative Approach to a Subjective Question”, zapewniający dostęp do metodologii swoich obliczeń na zasadach open source.
Badanie opracowane przez miningowe ramię Galaxy szacuje, że roczne zużycie energii elektrycznej przez sieć Bitcoin wynosi 113,89 TWh. Mieści się w tym zużycie energii przez górników, zużycie energii w puli i zużycie energii przez węzły. Według szacunków Galaxy, jest to wartość co najmniej dwa razy niższa niż całkowita energia zużywana przez system bankowy oraz sektor złota w ujęciu rocznym.
Galaxy Digital Mining twierdzi, że podczas gdy zużycie energii przez Bitcoin jest przejrzyste i łatwe do śledzenia w czasie rzeczywistym za pomocą narzędzi takich jak Cambridge Bitcoin Electricity Consumption Index, ocena zużycia energii w przemyśle złota i tradycyjnym systemie finansowym nie jest już taka prosta.
„Sektor bankowy nie raportuje bezpośrednio danych dotyczących zużycia energii elektrycznej”, czytamy w raporcie. Co więcej, system bankowości detalicznej i komercyjnej wymaga wielu warstw rozliczeniowych, podczas gdy Bitcoin oferuje jasne rozliczenie końcowe. Biorąc pod uwagę szacunki Galaxy dotyczące zużycia energii przez bankowe centra danych, oddziały banków, bankomaty i centra danych sieci kart, całkowite roczne zużycie energii przez system bankowy na całym świecie szacuje się na 263,72 TWh.
Aby obliczyć zużycie energii w sektorze złota, firma Galaxy Digital Mining wdrożyła szacunki całkowitej emisji gazów cieplarnianych w branży, przedstawione w raporcie World’s Gold Council zatytułowanym „Gold and climate change: Current and future impacts”. Jak oszacowano w badaniu, przemysł złota zużywa około 240,61 TWh rocznie. „Szacunki te mogą wykluczyć kluczowe źródła zużycia energii i emisji, które są efektami drugiego rzędu przemysłu złota, takie jak energia i intensywność emisji dwutlenku węgla […] w kopalniach złota”.
? To ryzykowne!
? Ryzyko jest względne. Kiedy oceniasz sytuację, dobrze jest porównać stosunek ryzyka do zysku z alternatywami, które oferuje rynek.
Przykładowo, trzymanie pieniędzy w banku jest o wiele bardziej ryzykowne. Czynnikiem niszczącym wartość jest inflacja i niektórzy eksperci uważają, że w najbliższej przyszłości może ona osiągnąć 15-20%. Oznacza to, że za 5-10 lat twoje pieniądze stracą na wartości nawet 50% chyba, że coś z tym zrobisz. W zestawieniu z innymi aktywami widać wyraźnie, że bitcoin zyskuje on na wartości szybciej niż wszystko, co widzieliśmy wcześniej. Podbija świat szybciej niż Google, Amazon czy Apple, więc (pomimo ryzyka) wizja nagrody jest zbyt dobre, by ją zignorować.
W wywiadzie dla CNN Saylor wyznał, że nigdy w historii nie było podmiotu, który rozrósł się tak jak Bitcoin i ostatecznie poniósł porażkę. Miliarder dodał, że Bitcoin jest dziś bardziej dominujący w swojej przestrzeni niż niektóre z największych spółek technologicznych na świecie, zanim jeszcze w ogóle zyskały na znaczeniu.
„Nie ma historycznego precedensu dla sieci, która osiągnęła wartość setek miliardów dolarów, a byłaby pięćdziesiąt razy większa niż jej kolejny największy konkurent. Można było przewidzieć, że Google, Facebook, Amazon, Apple odniosą sukces do 2010 roku, ponieważ zdominowały już swoje rynki, aczkolwiek stała za nimi dekada rozwoju. Bitcoin jest dziś bardziej dominujący niż którakolwiek z tych firm w chwili, gdy rozpoczynały swoją działalność”.
Ryzykowne wydaje się być zatem nie zajmowanie się bitcoinem, ale nieumieszczenie kryptowaluty w portfelu inwestycyjnym w wymiarze co najmniej 10-20%. Bitcoin to zabezpieczenie przed inflacją, nieudolną polityką monetarną i nadchodzącym kryzysem.
? Bitcoin zostanie uregulowany bądź ostatecznie zakazany!
? Cały czas pojawiają się nowe propozycje uregulowania branży kryptowalut. Istnieją obszary (np. giełdy), w których takie regulacje są przez uczestników rynku wręcz oczekiwane, aby nie paść ofiarą nieuczciwych firm lub hakerów. Warto zauważyć, że Bitcoinowi przyświeca cel destabilizacji obecnego systemu monetarnego i zapewnienia alternatywy dla nieefektywnej, skorumpowanej i przestarzałej polityki. Droga do osiągnięcia tego celu spowoduje z pewnością określone napięcia między rządami i instytucjami finansowymi. Internet również postrzegany był z podejrzliwością przez rządzących, aczkolwiek – jak widzimy obecnie – niewiele mogli z tym zrobić.
Na tym polega piękno zdecentralizowanego systemu. Nie można go zamknąć ani ocenzurować.
? Już za późno na inwestowanie w BTC!
? Większość ludzi docenia wartość Bitcoina i jego potencjał inwestycyjny aczkolwiek wydaje im się, że spóźnili się na ten pociąg. Gdybym kupił (-ła) 1, 5 lub 10 lat temu… teraz jest już tak drogo – mówią… Tylko 1% ludzi na świecie może poszczycić się posiadaniem BTC.
Kupując teraz, nadal byłbyś w gronie pierwszych użytkowników, podobnie jak pierwsi uczestnicy Internetu w latach 90-tych.
Wskaźnik adopcji jest wykładniczy, nie osiągnęliśmy jednak jeszcze punktu krytycznego. Można założyć, że kiedy BTC będzie wart milion, wielu ludzi stwierdzi z sentymentem, że chciałoby „wrócić do 2021 roku”. „Nie ma czegoś takiego jak „za późno” na #bitcoin, to będzie pompowane w nieskończoność” – powiedział Pierre Rochard, strateg bitcoinowej giełdy Kraken. „Dlaczego? Ponieważ nawet przy 100% adopcji (obecnie <1% btw), gospodarka będzie produkować więcej towarów i usług w porównaniu ze stałą podażą bitcoinów, a populacja będzie nadal rosła.” Wymiar zainteresowania instytucji inwestycją w BTC lub produkty z nim związane rośnie z dnia na dzień.
Do tej pory tylko około 20 spółek publicznych zainwestowało w znaczącym wymiarze. Limit cyfrowych monet ustalony jest odgórnie na 21 milionów bitcoinów, więc zgodnie z prawami podaży i popytu, gdy procesy adopcyjne rozpędzą się na dobre, cena może przebić przysłowiowy sufit. Na świecie jest 52 milionerów, tysiące spółek publicznych i 180 krajów. W końcu wszyscy będą chcieli wsiąść do tego pociągu.
Problem w tym, że monet może nie wystarczyć dla wszystkich. Według „Global Wealth Report 2020” od Credit Suisse, jest 51,9 miliona osób, których wartość netto przekracza 1 milion dolarów. Indeks uwzględnia wartość netto danej osoby wraz z jej aktywami finansowymi i nieruchomościami, jednocześnie odliczając jej długi i zobowiązania.
Mimo, że stanowią zaledwie 1% światowej populacji (z wyłączeniem dzieci), milionerzy są właścicielami 43% światowego bogactwa (dane Credit Suisse opublikowane w październiku ubiegłego roku).
? To coś nie istnieje!
? Niektórzy ludzie wolą aktywa materialne, takie jak papierowe pieniądze, złoto lub nieruchomości – słowem rzeczy, które mogą zobaczyć i których mogą dotknąć.
To tylko relikt z naszej przeszłości. Żyjemy teraz w wirtualnym świecie, nawet dolary, złoto czy akcje to tylko kilka zer i jedynek w komputerowej bazie danych.
Tylko 8% pieniądza w obiegu ma postać gotówki. Banki korzystają z bankowości frakcyjnej, dzięki której mogą pożyczać nieograniczone kwoty pieniędzy bez konieczności wspierania ich gotówką. Nawet złoto jest w większości sprzedawane jako złoto „papierowe”, a następnie ponownie przedstawiane w stosunku 100 do 1.
Aby w pełni zrozumieć Bitcoina, ludzie powinni zdawać sobie sprawę z faktu, że pieniądze, którymi się posługujemy na co dzień są taką samą iluzją, o bycie która oskarżają Bitcoina. One także, w głównej mierze, składają się głównie z ciągu liczb zawieszonego gdzieś w cybernetycznej infrastrukturze komputerowej. Dolar, jako wartość, jest przechowywany w formie papierowej lub w monetach. Chociaż banknoty i monety są materialne, nie reprezentują one pieniędzy, które nie są zabezpieczone niczym innym niż wiarą głupców, którzy przyjmują ją jako zapłatę.
Różnica między Bitcoinem a dolarem zdaje się polegać aktualnie wyłącznie na tym, że póki co pieniądz fiducjarny jest szerzej rozpowszechniony a korzystające z niego społeczeństwo “wysysa” niejako całą tę bajkę z mlekiem matki. Żyjemy przecież w określonym systemie a sprzeciwienie się mu oznacza zagrożenie dla obu stron i niemałe kłopoty z prawem. Od dzieciństwa uczy się nas “klasycznych pieniędzy”. Uwierzmy w końcu, że wcale nie musi tak być.
Wśród firm odnoszących największe sukcesy znajdują się tacy giganci, jak chociażby Google, Amazon, Apple, Facebook. Zauważ, że gros ich działalności opiera się na dostarczaniu produktów i usług w oparciu o przestrzeń wirtualną.
Warto przyzwyczaić się do faktu, że wszystko na tym świecie staje się w mniejszym bądź większym stopniu cyfrowe.
? Bitcoin jest poparty zupełnie niczym!
? To prawdopodobnie największe nieporozumienie, jakie ludzie rozpowszechniają na temat pieniędzy. Pieniądze fiducjarne, takie jak dolar, nie są poparte absolutnie niczym. Rządy drukują pieniądze w ogromnych ilościach i nie ma żadnych ograniczeń, wsparcia ani limitu ilości, jaką mogą wyprodukować.
Patrząc na dolara amerykańskiego okazuje się, że w rzeczywistości prawie wszystkie banknoty (około 90 procent), są czysto abstrakcyjne – dosłownie nie istnieją w żadnej konkretnej formie. James Surowiecki raportował w 2012 r., że „tylko około 10 procent podaży pieniądza w USA – około 1 biliona z około 10 bilionów dolarów ogółem – istnieje w formie papierowej gotówki i monet.”
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby system bankowy drukował więcej dolarów za każdym razem, gdy będzie taka potrzeba. Z 13,7 bilionów USD w podaży pieniądza M2 w październiku 2017 r., 13,5 bln USD powstało po 1959 r. – inaczej mówiąc, M2 powiększył się prawie 50 razy.
Tylko w ostatnim roku Fed zwiększył podaż pieniądza o 40%. 8 bilionów dolarów zostało wydrukowanych z powietrza. Jedyne, co wspiera pieniądze, to … jeszcze więcej pieniędzy. Dodajmy, że od czasu powstania Fed dolar stracił 98% swojej wartości.
Oto wykres siły nabywczej jednego dolara amerykańskiego z na przestrzeni lat 1800 – 2021: